Hiszpańskie Toledo przed Świętami

Toledo w regionie Castilla La Mancha to klejnot hiszpańskiej architektury - cel wycieczek turystycznych z całego świata. Mieści się tu Gregorio Maranon Escuela – szkoła partnerska, z którą w ramach projektu Erasmus + ,,Mind and body - a healthier tomorrow” (,,Ciało i umysł - zdrowsze jutro”) współpracuje Szkoła Podstawowa nr 1 im. Bolesława Chrobrego w Międzyzdrojach. W listopadzie hiszpańska szkoła była gospodarzem kolejnego cyklicznego spotkania dla wsystkich partnerów projektu – szkół z Turcji, Portugalii, Włoch, Wielkiej Brytanii i Polski. Naszą szkołę reprezentowało czworo uczniów z klasy szóstej i siódmej, którzy udali się do Toledo pod opieką nauczycielek angielskiego Iwony Ośki (liderki projektu) oraz Mileny Karpowicz.

Dla uczniów była to niepowtarzalna okazja zdobycia wielu ciekawych doświadczeń. Podczas zajęć ruchowych strzelano z łuku, ćwiczono karate, toczono turnieje rycerskie, grano w gry podwórkowe różnych narodów. Polskie dzieci nauczyły innych jak grać w zbijaka. Nie brakowało okazji do smakowania hiszpańskich potraw, poznawania miejscowej muzyki, tańców oraz do bliższych kontaktów z kolegami z Hiszpanii i innych krajów. Toledańscy przyjaciele przybliżyli naszym uczniom postać Don Kichota z Manczy. Ten bohater szesnastowiecznej powieści, walczący z wiatrakami błędny rycerz, jest postacią mocno wrośniętą w kulturę i tradycję całego regionu La Mancha.

Podczas spotkania przekazany został również miś Grześ i jego dziennik podróży. Maskotka po kolei odwiedza kraje biorące udział w projekcie. Podczas pobytu w Polsce, od majowej wizyty partnerów w Międzyzdrojach, przewodnikami Grzesia po naszej szkole i okolicy byli uczniowie klas I-III, pod opieką p. E. Żabińskiej i p. B. Szymańskiej. Miś pozostanie w Hiszpanii aż do spotkania na Sycylii.

Wszyscy uczestnicy spotkania z przyjemnością zwiedzali miasto i podziwiali uroki historycznego Toledo.W tym czasie miasto przygotowywało się już do Świąt Bożego Narodzenia – ulice zaczynały mienić się mnóstwem drobnych światełek, a po marcepanowe smakołyki, z których słynie hiszpańskie miasto, ustawiały się kolejki chętnych.

Milena Karpowicz